01/01/2018

Ostatki w Bibliotece

"TRADYCJA I OBYCZAJ"
Kiej ostatki, to ostatki,
cieszcie się dziouchy i matki,
kiej ostatki to ostatki niech tańcują wszystkie babki...

W tradycji ludowej udział kobiet w obrzędach ostatkowych wyrażał analogię pomiędzy płodem, który może rozwijać się w ich ciele i ziarnem, które rzucone w ziemię kiełkuje i wschodzi. Miał on zatem zwiększać skuteczność praktyk na plemienność roślin i urodzaj.

5 marca w siedzibie biblioteki publicznej odbyło się ostatkowe spotkanie przy suto zastawionym stole. Królowały pączki, smaczny smalec z gorącym, własnoręcznie pieczonym chlebem i kiszonym ogórkiem. Najważniejsze żeby było tłusto i wesoło. Nie trzeba było zachęcać do zabawy, wyśpiewano repertuar piosenek biesiadnych i odbyły się długie rozmowy wśród gwaru i radości.
Zapraszamy na kolejne spotkania!
Wykorzystano wydawnictwo Barbary Ogrodowskiej " Święta Polskie"
Ewa Stachowiak

Menu